Czy w części drugiej „Diuny” zobaczymy gwiazdę „Elvisa”? Czy Florence Pugh zagra księżniczkę Irulan? Kogo zagra Christopher Walken? I za kim opowie się postać, w którą wcieli się Léa Seydoux? Do kogo pisze smsy Florence Pugh? Na te oraz na wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź poniżej!

FABUŁA

Denis Villeneuve w marcu 2022 roku, że choć scenariusz sequela jest już w większości skończony, to zawsze będzie to praca w toku, aż do ostatecznej wersji filmu. W drugiej części chcę mieć większą elastyczność i będę mógł zagłębić się w niektóre szczegóły – powiedział Villeneuve w jednym z wywiadów. – To jest jak gra w szachy. Niektóre nowe postacie zostaną wprowadzone w drugiej części, a decyzją, którą podjąłem bardzo wcześnie było to, że ta pierwsza część będzie bardziej o Paulu Atrydzie i Bene Gesserit, oraz jego doświadczeniu związanym z pierwszym kontaktem z inną kulturą. W drugiej części będzie znacznie więcej rzeczy związanych z Harkonnenami.

W oficjalnym synopsisie Warner Bros. i Legendary czytamy: Ten film będzie kontynuacją mitycznej podróży Paula Atrydy, który jednoczy się z Chani i Fremenami, będąc na wojennej ścieżce zemsty przeciwko spiskowcom, którzy zniszczyli jego rodzinę. Stając przed wyborem między miłością swojego życia a losem znanego wszechświata, stara się zapobiec strasznej przyszłości, którą tylko on może przewidzieć.

KOSTIUMY

Projektantka kostiumów Jacqueline West ujawniła, że druga częśćć zanurkuje głębiej w różne światy: Widzimy, jak wygląda świat Imperatora. Udajemy się na jego planetę. Spędzamy dużo czasu na Giedi Prime, planecie Harkonnenów. Spędzamy dużo czasu w świecie Stellana Skarsgårda [Vladimir Harkonnen] – powiedziała West w rozmowie z Deadline. – Pojawia się w nim także Feyd-Rautha Harkonnena, genialnie zagrany przez Austina Butlera. On jest w nim całkiem bajeczny. Zrobiliśmy mnóstwo kostiumów. Wszystkie światy zostają rozbudowane. Chodziło o stworzenie trzech oddzielnych, różnie wyglądających światów, a także o ponowne odwiedzenie Bene Gesserits, tych wiekowych, z tymi kostiumami, które wyglądają prawie jak egipskie mumie. Myślę, że jest to wizualnie oszałamiające – scenografia, zdjęcia i koncepcje. Jacqueline West wspomniała także, że Villeneuve powiedział jej: Chcę zatrudnić ciebie, bo nie chcę, żeby to wyglądało jak sci-fi. Chcę, żeby to było klasyczne. Nie chcę, żeby wyglądało, jak gra wideo.

OBSADA

Dave Bautista ponownie wcieli się w rolę Glossu „Beast” Rabbana, jednego z czarnych charakterów. Niedawnym w Collider, zapowiedział swoją rozszerzoną rolę w nowym filmie i ogólnie bardziej „wzmocniony” film: Spędziłem znacznie więcej czasu z Dennym [Denis Villeneuve, przyp. red.], czego bardzo pragnę, bo uwielbiam pracować z Dennym. A Denny, ponownie, wydobywa ze mnie to co najlepsze i to było takie niesamowite doświadczenie. Zanim opuściłem film -[rozmawialiśmy] o czymś jeszcze i nie powiem, dopóki to się faktycznie nie stanie, ale on wie, że moim marzeniem jest pracować z nim jako numerem jeden, bo naprawdę myślę, że Denny pokaże mi, jak dobry mogę być.

Léa Seydoux zagra Lady Margot. W oryginalnej powieści Franka Herberta, Lady Margot Fenring służy Siostrom, mimo że jest pod urokiem Domu Corrino.

Laureat Nagrody Akademii, Christopher Walken dołączy do obsady jako Imperator Shaddam IV. Gra on władcę wszechświata, który początkowo wysłał rodzinę Atrydów na Arrakis ku ich zgubie. Jose Ferrer wcielił się w tę rolę w filmie Davida Lyncha z 1984 roku.

Austin Butler wystąpi w roli Feyda-Rauthy, złego bratanka barona Vladimira Harkonnena (Stellan Skarsgård) i dziedzica imperium Harkonnenów.

Także Florence Pugh potwierdziła udział w części drugiej „Diuny”, gdzie zagra księżniczkę Irulan. To właściwie interesujące, ponieważ przez większość mojej kariery pracowałam z wieloma starszymi aktorami – niekiedy się musiałam uszczypnąć, że to nie sen, że udało mi się z nimi pracować. Obserwując ich wiele się nauczyłam. Ci specyficzni aktorzy pierwszoplanowi z „Diuny”, jak Timmy [Chalamet], Zendaya i Austin [Butler] – to niezwykli ludzie – to po pierwsze i niewiarygodni aktorzy – to po drugie. Są gwiazdami na swój a nie w stereotypowy sposób. Oni są po prostu… oni są błyskotliwymi ludźmi. Mam szczęście nazywać ich wszystkich moimi przyjaciółmi, co jest bardzo ekscytujące. Dla mnie możliwość pracy z „młodym Hollywood”, tymi pięknymi ludźmi, możliwość napisania do nich kiedy tylko chcę i widzieć, że to jest podejście, do którego zmierza nasza branża, to takie cudowne uczucie.

Kinga Majchrzak

źródło: Deadline.com, Collider.com, IndieWire.com

fot. materiały promocyjne „Diuna”