„Rzymskie wakacje” to amerykańska komedia romantyczna z 1953 roku, wyreżyserowana i wyprodukowana przez Williama Wylera. Stała się już obrazem kultowym, a także inspiracją do zwiedzania Rzymu śladami Audrey Hepburn. Po 70 latach nie traci wdzięku i klasy, dalej przyciągając do Wiecznego Miasta.
„Rzymskie wakacje” wyreżyserował William Wyler – późniejszy laureat Oscara za „Ben Hura”, a scenariusz napisali John Dighton i Dalton Trumbo. Audrey Hepburn wcieliła się w rolę księżniczki Anny, która sama wybiera się na zwiedzanie Rzymu, uciekając od lokajów i służby. Towarzyszy jej Joe Bradley – reporter, który zna jej prawdziwą tożsamość. Chyba nie ma nic bardziej kultowego od sceny, gdy przemierzają razem Rzym na Vespie.
William Wyler początkowo rozważał obsadzenie w roli księżniczki Elizabeth Taylor i Jean Simmons, ale obydwie były w tym czasie zajęte. Kiedy Thorold Dickinson wykonał test ekranowy z Hepburn i wysłał ją do reżysera Williama Wylera, który był w Rzymie, napisała, że w wyniku castingu wielu producentów z Paramount wyraziło zainteresowanie obsadzeniem jej. „Rzymskie wakacje” nie były jej pierwszą aktorską rolą, ale pierwszą dużą i pierwszą w filmie amerykańskim. Rola Joe Bradleya początkowo została zaproponowana Cary’emu Grantowi, jednak ten odmówił, wierząc, że jest za stary, by zagrać ukochanego Audrey Hepburn (chociaż zrobił to dziesięć lat później w „Szaradzie”). Inne źródła podają, że Grant odmówił, ponieważ wiedział, że cała uwaga skupi się na księżniczce.
Film spotkał się z uznaniem krytyków i jest obecnie uważany za klasykę. Był drugim najpopularniejszym filmem w USA we wrześniu 1953 roku (zaraz za „From Here to Eternity”). Chociaż krajowy zysk rozczarował Paramount, produkcja odniosła duży sukces w innych krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, gdzie film skorzystał zarówno na ówczesnym romansie księżniczki Małgorzaty i Petera Townsenda, jak i na modzie na kulturę włoską. Pojawiły się pomysły na nakręcenie kontynuacji, jednak taki projekt nigdy nie wystartował.
Za rolę w tym filmie Audrey Hepburn zdobyła Oscara dla najlepszej aktorki. Statuetka Akademii powędrowała także do Edith Head (Najlepsze kostiumy – fimy czarno-białe) oraz do Daltona Trumbo (Najlepsze materiały do scenariusza). W 1999 roku „Rzymskie wakacje” zostały wybrane do zachowania w Narodowym Rejestrze Filmów Stanów Zjednoczonych przez Bibliotekę Kongresu jako film „ważny kulturowo, historycznie lub estetycznie”. Film został uznany za jeden z najbardziej romantycznych filmów w historii kina.
Kinga Majchrzak